Istria – jeden z najpiękniejszych regionów Chorwacji. Znajdziesz tu urokliwe średniowieczne miasteczka, winnice i gaje oliwne, piękne plaże wraz z malowniczymi zatoczkami, ścieżki rowerowe i zabytki. Poza dobrze znanym i popularnym wybrzeżem warto również zajrzeć w głąb półwyspu, aby odkryć kamiennie miasteczka rozsianie po wzgórzach, otoczone winnicami i gajami oliwnym. Z kolei będąc na południu nie możesz pominąć zachodu słońca z malowniczego Przylądka Kamenjak. Sprawdź, które miejsca warto odwiedzić w tym regionie.
WARTO PRZECZYTAĆ | „Rovinj – miasteczko, które trzeba odwiedzić będąc na Istrii”
ISTRIA – MIEJSCA, KTÓRE MUSISZ ZOBACZYĆ
Najstarsza latarnia morska (Savudrija)
Latarnię zbudowano w 1818 r. i do dziś jest najstarszą działającą latarnią morską na wschodnim wybrzeżu Adriatyku. Znajduje się w północnej części Istrii, nieopodal granicy chorwacko-słoweńskiej. Latarnia ma 36 metrów wysokości i przy dobrej pogodzie widać z niej ośnieżone szczyty Alp. Mówi się, że światło z latarnii było widoczne ze wzgórz otaczających Triest, co dawniej było istotne z punktu widzenia komunikacji pomiędzy tymi dwoma miastami. Dziś w latarnii możesz wynająć apartament dla czterech osób i spędzić w niej noc.
Camping w okolicy
Bardzo polecamy camping obok latarnii morskiej. W aplikacji Mapy Google znajdziesz go pod nazwą „Campsite Lighthouse”. Niektóre z parceli oferują widok na morze i samą latarnię, którą w zasadzie macie na wciągnięcie ręki. Będąc tu w marcu 2022 r. zapłaciliśmy jedynie 24 euro (parcela premium z widokiem na morze + samochód + 2 osoby + prąd). Sam camping jest raczej kameralny, ale chętnie odwiedzany, dlatego nawet poza sezonem warto zarezerwować sobie miejsce.
Umag
Najbardziej na zachód wysunięte miasto chorwackiej części Istrii. Szczyci się długoletnią historią jako kurort wypoczynkowy, gdyż walory tego miejsca docenili już rzymscy arystokraci, chętnie spędzając tu swój czas wolny w miesiącach letnich. Miasteczko do dziś zachowało swój średniowieczny charakter. Znajdziesz tu weneckie i barokowe budowle, usytuowane na wąskim cyplu, pomiędzy dwoma zatokami z licznymi restauracjami, sklepikami i wąskimi uliczkami. Wieczorem możesz usiąść w jednej z knajpek, położonych tuż nad morzem i skosztować pysznego wina, podziwiając zachód słońca.
Buje
Malutka miejscowość w głębi półwyspu, skryta pomiędzy pagórkami porośniętymi gęstym lasem, winoroślą i gajami oliwnymi. Trzeba przyznać, że zwiedzając to miasteczko poczuliśmy się jak w innej epoce. Odpadające tynki ze ścian to charakterystyczna cecha wielu budynków, a niektóre z nich wyglądają jakby miały się zaraz zawalić. To efekt masowych wyprowadzek, które miały tu miejsce w XIX wieku. Mieszkańcy chcąc znaleźć pracę przenosili się do bardziej turystycznych regionów na pobliskim wybrzeżu. Jednak warto się tutaj wybrać choćby na krótką wycieczkę i skosztować wyśmienitej oliwy zbieranej osobiście przez gospodarzy. Co więcej, jest tu o wiele spokojniej i ciszej, niż na bardzo turystycznym wybrzeżu Adriatyku.
Grožnjan
Naszym zdaniem absolutna perełka Istrii! Miasteczko nierzadko określane jest jako „istryjska mekka artystów”, ze względu na liczne galerie sztuki i pracownie artystyczne, a także organizowane imprezy kulturowe. Skąd wzięli się w tym małym i oddalonym od wybrzeża miasteczku artyści? Otóż w połowie XX wieku zdecydowana większość mieszkańców Grožnjan postanowiła się stąd wyprowadzić. W związku z tym miasteczku groziło opustoszenie. Pewnego dnia do Grožnjan przybyło kilku artystów, którzy zainspirowani tym pięknym miasteczkiem zaczęli tworzyć m.in. obrazy przedstawiające niezwykłe położenie na wzgórzu i klimatyczne zakamarki. Z czasem powróciło tu życie, a stare kamienice przekształcono w warsztaty i pracownie artystyczne. Spacerując dziś po mieście co chwilę mijamy pracownie lokalnych artystów, czy sklepiki z lokalnym winem i truflami.
Motovun
Kolejne kamienne miasteczko położone na szczycie wzgórza, wznoszącego się na wysokość ok. 270 m n.p.m. Motovun to istryjska stolica trufli. Okoliczne lasy słynną z obfitości tych grzybów, a ich szukaniem zajmują się specjalnie wytresowane psy. Co więcej, miasteczko słynie z lokalnego wina (motovunski teran), którego możesz skosztować w tutejszych restauracjach i winnicach. Niezwykłe położenie miasteczka na wysokim wzniesieniu to świetny plan filmowy. Dlatego co roku latem organizowany jest tu festiwal filmowy w którym uczestniczą aktorzy, reżyserzy i kinomaniacy z całego świata. Najciekawszą i zarazem najstarszą częścią miasta jest ta otoczona średniowiecznym murem, a z najwyższej części starówki roztacza się świetna panorama na dolinę rzeki.
Novigrad
Dawniej mała osada rybacka, a dziś świetnie rozwijająca się miejscowość turystyczna, której symbolem jest dzwonnica z 1883 r., wzniesiona na wzór tej znajdującej się na Placu św. Marka w Wenecji. Co ciekawe, pewien lokalny artysta wpadł na pomysł wytworzenia oryginalnej pamiątki z tego miasta. Mianowicie postanowił on stworzyć mini figurki w kształcicie dzwonnicy, często uśmiechające się. Co ważne powstają one w ekologiczny sposób i są wykonane przeważnie z gliny lub drewna. Mają one przypominać o pobycie w pełnym słońca Novigradzie. Miasteczko jest znane także z knajpek serwujących kulinarne dzieła sztuki, a prawdziwym przysmakiem są przegrzebki po chorwacku.
Poreč
Dawne rzymskie miasto a obecnie popularny nadmorski kurort z dyskotekami, kawiarniami i barami. Miasto zachowało swój stary charakter w budownictwie, dlatego spacer jego ulicami to swoista podróż w czasie. Oprócz budynków pochodzących z epoki średniowiecza znajdziesz tu plaże, trasy rowerowe czy zorganizowane rejsy statkami na pobliskie wyspy. Najsłynniejszą budowlą w całym mieście jest zapewne wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO bazylika Eufrazjana, którą budowano w latach 543-553. Ponadto zdecydowanie polecamy wybrać się na spacer promenadą wzdłuż mariny, skąd roztacza się świetny widok na Wyspy św. Mikołaja.
Fažana
Spokojne i urocze miasteczko rybackie, uważane za jedno z najbardziej relaksujących miejsc na całej Istrii. Być może nie ma tu zbyt wielu zabytków, ale za to są ładne plaże, restauracje, winiarnie i gęsto zalesione tereny w okolicy. Turyści odwiedzający miasteczko przybywają tu głównie w jednym celu – aby skorzystać z promu, który zabierze ich na sąsiednie wyspy. Za to rowerem dostaniemy się stąd do odludnych i urokliwych zatoczek w okolicy.
PARK PRZYRODNICZY KAMENJAK
Tego miejsca nie można pominąć będąc na Istrii! Położony na samym południu Istrii – Przylądek Kamenjak dosłownie „wcina się” w ciemnoniebieskie wody Adriatyku, tworząc malownicze i skaliste wybrzeże z licznymi zatoczkami. Z jednej strony zobaczymy bezkres Adriatyku, z drugiej zaś malutkie niezamieszkałe wysepki. Szczególnie polecamy wybrać się tu na wschód lub zachód słońca, zapewne nie będziecie zawiedzeni widokami. Zresztą sami spójrzcie na zdjęcia, zrobione podczas zachodu słońca 🙂
TIP: W parku wyznaczono szutrowe drogi, którymi możemy dojechać w zasadzie na sam koniec półwyspu. Jednak bardzo możliwe, że za wjazd na teren parku będzie trzeba uiścić odpowiednią opłatę. Na wjeździe widzieliśmy szlabany wraz z budkami do poboru opłat. Podczas naszej wizyty w marcu 2023 roku wjazd był darmowy. Co do drogi, to naszym vanem nie mieliśmy żadnych problemów, co prawda w niektórych miejscach znajdowały się spore dziury, ale spokojnie daliśmy radę 🙂
NAJMNIEJSZE MIASTO NA ŚWIECIE – HUM
Według różnych statystyk mieszka tu 10, 20 lub 25 osób, przez co Hum jest reklamowane jako najmniejsze miasto świata. Ma zaledwie 100m długości i 30m szerokości, jednak historią sięga aż średniowiecza. Miasteczko można zwiedzić w zaledwie 20 minut, no chyba, że zaszyjemy się w jednym ze sklepików i zostaniemy namówieni na degustację wina, więc w tym przypadku może się okazać, że potrzebujemy więcej czasu. Wszystkie zabudowania miasteczka znajdują się w obrębie kamiennego muru, pochodzącego z IX w. Co więcej, to właśnie tu znaleziono najstarsze inskrypcje zapisane głagolicą (najstarsze znane pismo słowiańskie). W czerwcu organizowane są Dni Humu i to właśnie w tym czasie miasteczko odwiedza największa ilość turystów. Poza sezonem nie powinieneś być zdziwiony, jeśli okaże się, że będziesz jedynym odwiedzającym.
Opatija
Opatija jest położona na granicy Kvarneru i Istrii, tuż u podnóża masywu Učka. Bywa nazywana Adriatycką Niceą, ponieważ w czasach panowania monarchii austriacko-węgierskiej była, obok Laurowego Wybrzeża, głównym celem podróży bogatych osobistości. Wielu arystokratów zakupiło tu wtedy swoje prywatne wille, w których spędzali wakacje. Obecnie wiele z tych willi jest remontowanych i zmienianych w luksusowe apartamenty. Największą atrakcją miasta jest 12-kilometrowa promenada spacerowa, z której to możemy podziwiać wspaniałą architekturę secesyjną. Swoistym symbolem tego miasta jest pomnik przedstawiający dziewczynę z mewą. Jest to także najczęściej fotografowany obiekt w Opatiji, więc jeśli kiedyś przeglądałeś zdjęcia z tego miasta to na pewno rzucił ci się on w oczy. Warto również zajrzeć do Willi Angiolina zbudowanej w 1844 r., bo to właśnie ona zapoczątkowała rozwój turystyki w tym miejscu. Dom letniskowy zaprojektowano z wielkim rozmachem i wszelkimi luksusowymi udogodnieniami. Willę otacza park z egzotycznymi roślinami. Rosną tu np. cedry, magnolie czy kamelie japońskie.
