Agata Podróżujesz poza sezonem i zdarza ci się nocować na kempingach? Mamy dla ciebie świetną wiadomość! Z kartą ACSI możesz korzystać ze sprawdzonych kempingów w stałej i niższej cenie. Podróżujemy z tą kartą ponad rok i chociaż staramy się spać na dziko, to jednak zdarza się nam czasami skorzystać z kempingów, aby wykąpać się w bardziej ludzkich warunkach. Dzięki niej zaoszczędziliśmy już sporo pieniędzy, a zdarzyło się, że korzystaliśmy ze świetnych kempingów za mniej niż połowę normalnej ceny.
Co to jest karta ACSI?
ACSI to europejska organizacja działająca od 1965 roku. Jest to baza kempingów powstająca na podstawie oceny inspektorów ACSI, którzy co roku odwiedzają i weryfikują campingi, notując wszystkie swoje spostrzeżenia. Póżniej na podstawie zebranych informacji wydawane są katalogi, które możecie zamówić razem z kartą lub skorzystać z aplikacji mobilnej, gdzie wyszukasz interesujące Cię kempingi w danej lokalizacji. Praktycznie o każdym obiekcie znajdziecie przydatne informacje tj. okres otwarcia, cenę, informacje o parcelach i udogodnieniach, dane kontaktowe czy przykładowe zdjęcia.
Zniżki z kartą ACSI
Według informacji zamieszczonych na stronie głównej ACSI za noc zapłacisz 13€, 15€, 17€, 19€, 21€, lub 23€. Jednak prawda jest nieco inna, gdyż zazwyczaj ceny campingów zamykają się w kwocie 23€ lub 21€. Bynajmniej w krajach po których podróżowaliśmy z tą kartą tj. Włochy, Słowenia, Chorwacja, Francja, Austria. Szukając kempingu w aplikacji trafiliśmy kilka razy na cenę 17€ i 19€, ale takich obiektów jest zdecydowanie mniej. Mimo wszystko opłaca się korzystać z karty ACSI, gdyż poza tą kwotą musicie doliczyć jedynie podatek turystyczny.
Co jest wliczone w cenę pobytu?
- Parcela kempingowa (zazwyczaj ze zniżek wyłączone są parcele premium)
- Pobyt dwóch osób
- Prąd
- Dostęp do sanitariatów
- Pobyt 1 psa (jeśli kemping zezwala na przebywanie zwierząt)
Ze zniżki, poza kamperami, mogą skorzystać osoby podróżujące z przyczepami kempingowymi czy namiotami.
Kiedy obowiązuje zniżka?
Kluczową informacją jest termin obowiązywania zniżek ACSI, gdyż są one przyznawane jedynie poza sezonem. Co to oznacza dokładnie? W zasadzie każdy camping sam ustala, kiedy obowiązuje karta. Zazwyczaj jest to okres od września do połowy czerwca, a więc poza stricte wysokim sezonem turystycznym. Wszystkie te informacje znajdziecie w aplikacji wyszukując konkretny obiekt. My mamy różne doświadczenia. Zdarzyło się, że zniżka obowiązywała już od 15 sierpnia, a innym razem dopiero od 10 września.
Jak zamówić kartę ACSI?
Kartę ACSI zamawia się za pośrednictwem strony internetowej i kosztuje ona około 100 zł za cały rok. Karta wysyłana jest z Wielkiej Brytanii, więc czas jej dostarczenia jest nieco dłuższy. My czekaliśmy na nią około 2-3 tygodni, dlatego warto ją zamówić wcześniej np. już w listopadzie, jeśli zdecydujecie się na wersję papierową. Oprócz karty otrzymaliśmy też papierowe przewodniki (wersja francuska, nie było wersji angielskiej), ale jeśli mamy być szczerzy nie skorzystaliśmy z nich ani razu, bo wszystkie potrzebne dla nas informacje są w aplikacji mobilnej na telefon.
Karta mobilna (od 2024 roku)
Na rok 2024 istnieje możliwość zamówienia mobilnej karty, która będzie dostępna na waszym telefonie. Wystarczy ją tylko okazać na recepcji kempingu przy zameldowaniu. Tutaj możesz nabyć kartę w formie aplikacji. Będzie ona substytutem karty fizycznej.
Jak często korzystamy z karty ACSI?
Poza sezonem korzystamy z niej niemal cały czas, jeśli nocujemy na kempingach. Bardzo dobrze sprawdziła nam się np. w Chorwacji, gdzie jeszcze rok wcześniej płaciliśmy za noc około 10-15€ więcej, aniżeli z kartą ACSI. Zazwyczaj szukając noclegu pierwsze co otwieramy to aplikację ACSI i sprawdzamy, czy gdzieś w pobliżu jest camping honorujący kartę. Ewentualnie dopiero pózniej szukamy innej opcji.
2 komentarze
Korzystaliście może już z karty w telefonie? jakieś problemy?
Jeszcze nie, ale w najbliższym czasie będziemy mieć okazję dowiedzieć się, czy obsługa obiektów już jest poinformowana o nowej formie karty. Spodziewamy się, że nie wszędzie informacja dotarła, ale okaże się na miejscu 🙂