Agata Waligóra (936 m n.p.m.) to najwyższy szczyt Gór Suchych i jednocześnie całego pasma Gór Kamiennych. Waligóra to szczyt wpisany na listę Korony Gór Polski. Wierzchołek góry jest całkowicie zalesiony, jednak ze względu na dogodne położenie i wpis na listę KGP jest popularnym celem wycieczek. Pasmo górskie jest kojarzone głównie z niezwykle stromymi stokami, przy jednocześnie niewielkich wysokościach względnych. Wędrując szlakami w tej okolicy odrazu odczujemy strome podejścia, a dodatkowym utrudnieniem będą obsypujące się kamienie. Ciężko jednak odmówić tej okolicy piękna, szczególnie zimą, kiedy drzewa przysypane śniegiem są ozdobą niemal każdego wzniesienia.
ZAINSPIRUJ SIĘ | „Ślęża – Korona Gór Polski”
WALIGÓRA – PROPOZYCJA SZLAKU
W pobliżu znajduje się klimatyczne schronisko „Andrzejówka” – stąd najlepiej rozpocząć wędrówkę na Waligórę. Oba miejsca dzieli zaledwie 0,5 km, ale najkrótsza opcja dojścia na ten szczyt (żółty szlak) to głównie bardzo strome podejście. Warto na to zwrócić uwagę w miesiącach zimowych, gdyż jest tutaj w tym czasie bardzo ślisko i niebezpiecznie. Bezpieczniejszą opcją jest trasa prowadząca okrężną drogą – niebieskim, a następnie żółtym szlakiem. Wybierając drugą opcję możemy liczyć, że zobaczymy panoramę Gór Kamiennych.
MAPA SZLAKU
PARKING
Samochód najlepiej zostawić na parkingu w Rybnicy Leśnej, na końcu drogi dojazdowej do Schroniska Andrzejówka. Parking jest dosyć duży i może pomieścić sporo aut, ale uwaga na weekendy i dni wolne od pracy, bo mieliśmy delikatne problemy ze znalezieniem wolnego miejsca. Obok funkcjonuje pole namiotowe, gdzie możesz spędzić noc podróżując kamperem.
SCHRONISKO ANDRZEJÓWKA
Zdecydowanie warto tutaj zajrzeć, bo można w nim poczuć prawdziwy górski klimat, a do tego serwują tu pyszne jedzenie. Obok schroniska zostało wyznaczone pole namiotowe. Istnieje też możliwość zaparkowania kamperem. Za jedną noc zapłaciliśmy 40 zł, bez podłączenia do prądu (dodatkowo płatny). Na miejscu można rozpalić ognisko i miło spędzić czas. Zostaliśmy tutaj dwie październikowe noce i było bardzo spokojnie. Na polu namiotowym, oprócz nas, były trzy inne kampery. Zdecydowanie polecamy :
